Cóż to był za magiczny czas!
W dniach 16-18 listopada odbyła się wizyta studyjna po obszarze Podhalańskiej Lokalnej Grupie Działania.
Pierwszy dzień rozpoczął się od energetycznego spotkania z Bartłomiejem Koszarkiem - etnologiem, multiinstrumentalistą, regionalistą, a zarazem dyrektorem Bukowiańskiego Centrum Kultury „Dom Ludowy” prezentującym działalność tegoż obiektu w Bukowinie Tatrzańskiej. Następnie przejechaliśmy do Zakopanego, by poczuć się jak prawdziwy Juhas!
W Muzeum Oscypka, pod czujnym okiem bacy, przygotowaliśmy swój własny serek. Prześledziliśmy wszystkie etapy jego produkcji zgodnie z tradycyjną recepturą. Dowiedzieliśmy się skąd pasterze wzięli się pod Tatrami? jaka jest różnica pomiędzy oscypkiem, gołką, bundzem, a bryndzą, co to jest kosor, ferula czy pucenie? Wszystko to w formie prezentacji z naszym czynnym udziałem.
Kolejny dzień był bardzo intensywny, rozpoczęliśmy go interesującą prezentacją pn. „Dizajn z wełną w tle”, który przeprowadziła etnolog Zofia Polak, a następnie charyzmatyczny Krzysztof Trebunia-Tutka (regionalista, architekt, muzyk) mówił o dziedzictwie podhalańskiej architektury drewnianej. W trakcie spotkania nie mogło jednak zabraknąć góralskiej nuty w wykonaniu ikony muzyki góralskiej, czyli lidera zespołu Trebunia-Tutka. W południe natomiast odbył się warsztat „Tożsamość stylu” z Anetą Larysą Knap – polską projektantką mody, góralką, organizatorką największego w Polsce pokazu mody folkowej Polki Folki, a także twórczynią marki Folk Design. Warsztat zakończył się małym niedosytem, ale jakże potrzebnym, wprowadzając naszych uczestników w kulminacyjny punkt wizyty studyjnej, a mianowicie wieczór podsumowujący realizowany projekt.
Event rozpoczął się utworem „Ciemna nocka” z płyty Zakuka wykonanym przez żywiołową wokalistkę i prezenterkę Żanetę Plotnik-Krumpietz, która zaraz po wykonanej piosence przeobraziła się w znakomitą konferansjerkę i wspólnie z Michałem Łazarczykiem poprowadzili opolsko-góralski wieczór podsumowujący projekt współpracy „Dizajn, a wzory regionów”. Spotkania z zaproszonymi gośćmi na tzw. kanapie poprzedził również występ artystyczny zespołu Megitza, w trakcie, którego usłyszeliśmy i zobaczyliśmy świetną wokalistkę, a jednocześnie kontrabasistkę wykonującą swoje utwory przy udziale gitary elektrycznej i akustycznej - Małgorzata Barbara Babiarz.
Tym melodyjnym akcentem zostaliśmy wprowadzeni do rozmów ze znakomitymi projektantami, twórcami, a jednocześnie modowymi ikonami stylu opolskiego i góralskiego. Najpierw poznaliśmy Joannę Decowską - właścicielkę firmy Warto, zajmująca się prowadzeniem warsztatów wykonywania aplikacji tradycyjnych wzorów na zopaskach i szlajfkach śląskiego stroju ludowego. Pani Joanna prowadzi pracownię zajmującą się szyciem strojów ludowych różnych regionów Polski, ze szczególnym uwzględnieniem strojów ziem śląskich. Od roku 2018 projektuje i tworzy współczesne stylizacje tradycyjnych strojów ludowych. W tym roku ukazała się jej kolekcja strojów okazjonalnych inspirowana strojami śląskimi.
Następnie na scenie Domu Ludowego Związku Podhalan w Kościelisku wraz z Andrzejem Siekierką byliśmy uczestnikami rozmowy pt.: „Szafa Bułecki nadal żywa”. Andrzej Siekierka zaczął interesować się modą dzięki swojej babci, a kiedy miał 15 lat poszedł do Technikum Tkactwa Artystycznego im. H. Modrzejewskiej w Zakopanem, gdzie uczestniczył w zajęciach praktycznych z rysunku artystycznego, technicznego, malarstwa, projektowania odzieży, tkactwa, haftu i koronkarstwa. Po praktyce trafił do wojska, gdzie - jak mówi - obszywał cały sztab oficerów i ich żony. Dziś powszechnie nazywany jest Podhalańskim Versace. Potrafi robić na drutach i szydełku, a także haftować nićmi, cekinami i wstążeczkami atłasowymi na tkaninach oraz skórze. Najważniejsze jest dla niego sztuka i tworzenie, bo tym jest dla niego kreowanie mody. Jego kreacje nosili m.in. Władysław Szpilman, Maryla Rodowicz, Skaldowie, Kayah czy Irena Dziedzic.
Trzecim gościem zaproszonym do rozmowy była Aneta Larysa Knap projektantka łącząca tradycję z nowoczesnością w branży odzieżowej. Właścicielka marki Folk Design, producentka i organizatorka największego pokazu mody folk w kraju o nazwie "Polki Folki". Finalistka największych konkursów i pokazów mody w Polsce. Jej projekty pokazywane były na międzynarodowej arenie To Go Brand a także brały udział w największych na świecie targach oraz misji gospodarcze w Dubaju. Laureatka statuetki International Fashion Week Dubai w kategorii „Fabric”. Jej najnowsza kolekcja MOUNTAIN MOON miała premierę podczas Expo 2020 w Dubaju.
Po zakończeniu rozmów z projektantami na scenie zabrzmiał utwór zespołu Zakuka „Kukułeczka kuka”, który swoim tekstem znakomicie nawiązał do kulminacyjnego elementu wieczoru, a mianowicie pokazu mody. Po słowach: „Te opolskie dziouchy, wielkie paradnice, kazały se poszyć czerwone spódnice…” na scenę wkroczyły opolskie modelki w tradycyjnych strojach ludowych pochodzących z Opolszczyzny. Pokaz podzielony był na trzy etapy: tradycyjne stroje ludowe, rekonstrukcje uszyte na wzór tradycyjnych strojów opolskich oraz nowoczesny dizajn z nutką opolskiej tradycji. Pierwsza na scenie pojawiła się Izabela Jasińska z Muzeum Śląska Opolskiego w stroju pochodzącym z Czaronowąs (miejscowość k. Opola) datowanym na lata 30. XX w. Następnie zobaczyliśmy odświętny strój panny z końca lat 30 XX w., ślubny strój ludowy z lat 50 XX w., strój opolski z czepcem panny bogato zdobiony, burok oleski, dwa kostiumy opolskie, w tym jeden należący do znakomitej twórczyni ludowej pani Grażyny Czekały. Trzecią część pokazu stanowiły kreacje pochodzące z kolekcji Joanny Decowskiej, Welesowego Kramu i Renaty Kozioł. Opolską część pokazu melodyjnie zamknął Wojciech Poprawa – regionalista i wieloletni solista w Zespole Pieśni i Tańca „Śląsk”, prezentujący kostium według stroju rozbarskiego z końca XIX wieku.
Góralska cześć pokazu mody rozpoczęła się od bardzo inspirującej rozmowy z Jadwigą Trybunia Tutka prowadzącą pracownię artystyczną Haft Fashion zajmującą się przede wszystkim wykonywaniem tradycyjnych podhalańskich strojów. Swe inspiracje czerpie
z dawnych, zachowanych do dzisiaj wzorów, jak również na ich podstawie tworzy nowe wzornictwo. W ofercie posiada bardzo pracochłonne hafty ręczne wykonane z koralików, haft nićmi oraz haft biały richelieu. Warto wspomnieć, że pracownia wykonywała kreacje dla Ewy Bilan Stoch i Marty Kubackiej na Galę Mistrzów Sportu. Po zakończeniu rozmowy mogliśmy zobaczyć te piękne kreacja na zmysłowych modelkach. Tuż po zakończeniu tego etapu na scenę wkroczyły zaprzyjaźnione z Podhalańską LGD modelki w kreacjach z kolekcji Anety Larysy Knap. W sumie zobaczyliśmy 15 podhalańskich kreacji.
Na zakończenie tego ekscytującego wieczoru Ewa Maria Piłat Prezes Stowarzyszenia Kraina św. Anny wraz z Wojciechem Styrczulą Prezesem Podhalańskiej LGD podziękowali wszystkim, którzy nas wspierali, w szczególności instytucjom które objęły projekt patronatem honorowym: Pani Senator Danuta Jazłowiecka, Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego – Piotr Gliński, Marszałek Województwa Małopolskiego – Witold Kozłowski, Marszałek Województwa Opolskiego – Andrzej Buła, Narodowy Instytut Dziedzictwa, Muzeum Śląska Opolskiego, Muzeum Tatrzańskie, Radio DOXA oraz Tygodnik Podhalański.
Następnie wspólnie rozkroili wspaniały tort podhalańsko-opolski z logiem projektu ozdobiony różą – Podhalańską i Opolską i poczęstowali nim licznie zgromadzoną widownię.
Wieczór zakończył znakomity występ artystyczny Basi Giewont, która wykonała utwór „Nie będę”. Artystka została nagrodzona przez Polskie Radio w trakcie tegorocznego konkursu „Debiuty” podczas 59. KFPP Opole 2022, na którym wystąpiła właśnie z piosenką „Nie będę”.
Ponadto tego wieczoru należą się ogromne podziękowania dla dobrych Duchów tego wydarzenia, niewidzialnych na scenie, ale bez nich wydarzenie nie byłoby tak spektakularne:
- Annie Urbaniak za wypożyczenie strojów z Szafy Zofii Karpiel-Bułeckiej
- Ewie Kruszynie za merytoryczną opiekę nad opolskimi strojami
- Firma nagłośnieniowa Marek Wacławski za nagłośnienie oraz znakomite efekty świetlne
- Związek Podhalan oddział Kościelisko za udostępnienie sali
- Adrian Smardz, Adam Brzoza oraz Radosław Dimitrow za wykonanie fotorelacji i video, którą niebawem będziemy mogli zobaczyć
- Piotr Letachowicz wykonanie loga oraz opiekę graficzną projektu
Trzeci dzień wizyty studyjnej rozpoczął się od warsztatów wełniarskich Dizajn z wełną w tle, które poprowadziły w duecie dwie pasjonatki regionu: Ewa Bartosz Mazuś oraz Maria Śliwińska. W trakcie, których uczestnicy poznali technikę filcowania wełny owczej na mokro, wykonując znakomite kwiaty, korale, obrazki i wszystko czego dusza zapragnie. Pobyt na Podhalu zakończyła wycieczka do Doliny Kościeliskiej i zwiedzanie Muzeum Tatrzańskiego.
To był bardzo ekscytujący i intensywny czas, ale i inspirujący. To zetknięcie grupy opolskiej z podhalańską ich barwnością, kulturą i tradycjami pozostawiły duży niedosyt. Być może jest to zaczątek nowych wspólnych pomysłów?
Projekt „Dizajn, a wzory regionów” ma charakter absolutnie innowacyjny, gdyż jednocześnie na terenie województwa opolskiego i małopolskiego nigdy dotąd nie podjęto tak kompleksowego i holistycznego wsparcia rozwoju rynku produktów i usług bazujących na zasobach lokalnych i dziedzictwie kulturowym. W ramach działań przeprowadzone zostały warsztaty i szkolenia, które miały za zadanie pobudzić kreatywność twórców i promocję regionów.
Bezcenną wartością realizacji naszych starań ma być rozwój przedsiębiorczości poprzez wzmacnianie lokalnej dumy i tożsamości, które dzięki podjętym działaniom stanie się rozpoznawalną marką. Intencją partnerów projektu jest abyśmy mogli doświadczyć by:
KULTURA, KTÓRA BYŁA CODZIENNOŚCIĄ STAŁA SIĘ WARTOŚCIĄ…


